Autor |
Wiadomo¶æ |
<
B³onia przy zamku.
~
B³onia.
|
|
Wys³any:
Sob 12:09, 06 Lis 2010
|
|
|
Do³±czy³: 02 Lis 2010
Posty: 76
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Hogsmeade. P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
************
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wys³any:
Wto 3:40, 28 Gru 2010
|
|
|
Do³±czy³: 27 Gru 2010
Posty: 79
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Gwardia Voldemorta.
|
|
"Ciemno wszêdzie ,g³ucho wszêdzie ,co to bêdzie..co to.."
-Co to do diab³a jest
Ugryz³am kawa³ek jab³ka zamykaj±c ksi±¿kê w br±zowej ok³adce. Ja wiedzia³am ,¿e mugole to same têpaki i nic nie umiej± ,ale nie ,¿e ,a¿ tak.
Wyrzuci³am ksi±¿kê za siebie ,nawet nie pamiêta³am w jaki sposób dosta³a siê w moje d³onie.
Westchnê³am cicho i ugryz³am kolejny kawa³ek jab³ka ,wpatruj±c siê pustym wzrokiem w jezioro ,które by³o widaæ z b³oni.
(...)
Po parunastu minutach ,wsta³am z ³aweczki ,czuj±c jak powoli zamieniam siê w ¶nie¿nego ba³wana. Mróz dokazywa³ ,ale nie tak bardzo jak gêsty ,puszysty ¶nieg . Z czarnego nieba sypa³o siê lepiej ni¿ cukier puder ,sypany na ciastko z trzech miote³. Blond w³osy ,które pokry³ ¶nieg ,natychmiast zla³y siê z otoczeniem ,robi±c siê jeszcze bielsze.
Westchnê³am cicho i wyrzuci³am przed siebie ogryzek po jab³ku ,gdzie nagle zebra³y siê wrony. No i teraz nikt mi nie zarzuci ,¿e nie dbam o przyrodê i zwierzêta
Wygiê³am delikatnie k±cik ust w ³obuzerski u¶mieszek po czym pê³nym gracji krokiem wróci³am do zamku.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eve Lestrange dnia Wto 4:01, 28 Gru 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 17:11, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 22 Gru 2010
Posty: 187
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
'kiedy Ginny sz³a przed Hermion±, dziewczyna usiad³a pod drzewem i wpatrzy³a siê w jezioro. Wyjê³a szkicownik i u¶miechnê³a siê do kole¿anki.'
-mm, jestem ciekawa co bêdzie dzisiaj na OPCM. Profesor Lupin, wydaje siê mi³y. Mam nadziejê, ¿e bêdzie ciekawie. hm, strasznie denerwuje mnie ten Malfoy. Czy on my¶li, ¿e jest pêpkiem ¶wiata? ugh, o co mu chodzi. Niech siê przyczepi do kogo¶ innego. Debil. -rzuci³a krótko.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 17:13, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 26 Gru 2010
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
No tak, racja. Mnie te¿ ten Malfoy wkurza, delikatnie mówi±c.
- Usiad³am obok Hermiony po turecku. -
No , profesor Lupin jest ca³kiem spoko. my¶lê, ¿e lekcje bêd± ciekawe.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 17:17, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 22 Gru 2010
Posty: 187
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
-Bêdziesz dzisiaj? 'zapyta³a z dziwnym skrzywieniem' Na lekcji..
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 17:43, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 26 Gru 2010
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
Nie wiem sama czy dam radê byæ
Postaram siê.
Co rysujesz?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 18:00, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 22 Gru 2010
Posty: 187
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
-nie, nic . takie tam . 'pokaza³a jej kartkê. By³y tam patyczaki, które walczy³y w pojedynku o Malfoy'a, który by³ w ró¿owej spódniczce z napisem; Malfoy. '
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 18:05, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 26 Gru 2010
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
- Widz±c jej rysunek za¶mia³am siê g³o¶no .-
Hm, stylowa spódniczka i do twarzy mu w tym, nie ?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Sob 20:56, 29 Sty 2011
|
|
|
Do³±czy³: 22 Gru 2010
Posty: 187
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
-owszem, podkre¶la jego musku³y. peudo musku³y. mraw. 'zachichota³a'
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
¦ro 17:52, 09 Lut 2011
|
|
|
Do³±czy³: 02 Lis 2010
Posty: 76
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Hogsmeade. P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
Ca³± noc nie mog³em spaæ. Obecno¶æ w zakazanym lesie, by³a mi nie obca, ale ci±gle mia³em wra¿enie ¿e kto¶ mnie obserwuje. Ci±gle bola³o mnie to, ¿e syn mojego najlepszego, przyjaciela uwa¿a³ mnie za mordercê. Pewnie jeszcze nawet nie s³ysza³, ze jestem jego ojcem chrzestnym. Zapewne nienawidzi³, mnie za to, ¿e zdradzi³em jego rodziców. Ja nigdy.. James, Lily. Do tej pory nie pogodzi³êm siê z my¶l± o tym, ¿e nie ¿yj±. W brzuchu poczu³em ból nieporuwnywalny z bólem, który zadawano mi w azkabanie. Gorszy od nawo³ywania Bellatrix, do swojego pana. Ugh, wzdrygn±³em siê. Patrzy³em na zamek jeszcze d³ugo. Usiad³em na kamieniu i wspomina³em jak to z Lupinem i James'em broili¶my. Pewnego dnia w³a¶nie przy tym dêbie, James pobi³ siê z Severusem o Lily. Mia³a ju¿ mu nie wybaczyæ, a teraz le¿± razem w Dolinie Godryka i pilnuj± Harry'ego z nieba. Niesprawiedliwo¶æ. Teraz wychowuje siê jak sierota... hmm. zamy¶li³em siê i czeka³em a¿ zobaczê co¶ ciekawego. by³ wieczór. Nikt tutaj na pewno nie przyjdzie.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
¦ro 19:03, 09 Lut 2011
|
|
|
Do³±czy³: 26 Gru 2010
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
No dok³adnie, Hermiono , dok³adnie.
- Za¶mia³am siê g³o¶no, po czym przymknê³am powieki k³ad±c siê na ziemi. -
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Pi± 18:36, 11 Lut 2011
|
|
|
Do³±czy³: 22 Gru 2010
Posty: 187
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
'By³o ju¿ pó¼no. Oko³o 23.00. ¦rodki ostro¿no¶ci zosta³y zwiêkszone i ka¿dy powinien pokazaæ siê przed spaniem nauczycielowi. Hermione wsta³a i zwróci³a siê do Ginevry;' Nie wiem jak ty, ale wolê nie ryzykowaæ punktów domu. Wracajmy. 'Kiedy sz³y po wzgórzy przy wielkim g³azie w oddali zauwa¿y³a co¶ szaro, czarnego z blad± twarz±. To chyba by³a twarz. Jakby sylwetka cz³owieka. Hermione zatrzyma³a siê i przymknê³a powieki. Kiedy je otworzy³a nic ju¿ tam nie by³o. Razem z Gin uda³y siê do dormitorium.'
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wys³any:
Pon 18:58, 14 Lut 2011
|
|
|
Do³±czy³: 26 Gru 2010
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Zakon Feniksa.
|
|
- W drodze do dormitorium nie odzywa³am siê, zastanawia³am siê czy ta postaæ, trochê przera¿aj±ca , któr± przed chwil± widzia³am by³a prawdziwa czy tylko mi siê to przewidzia³o. W pewnym momencie przeszed³ mnie dreszcz. Kiedy ju¿ zbli¿a³y¶my siê do portretu Grubej Damy , zatrzyma³am siê.-
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|